09:38

Przewrotna książka dla maluchów - "Jak policzyć do jednego"


Czy będziecie w stanie nie myśleć o różowym słoniu jeśli poproszę was o to teraz? Według psychologów im bardziej będziecie usiłować wyeliminować myśl o tajemniczym stworzeniu z waszego umysłu, tym bardziej zwiększycie prawdopodobieństwo, iż rozgości się tam na dłużej. 



Autorzy przewrotnej książki dla najmłodszych "Jak policzyć do jednego?" zastosowali technikę podobną do paradoksu różowego słonia. Nietypowe podejście do nauki liczenia polega na koncentracji wyłącznie na liczbie jeden. Obowiązuje prosta zasada - liczymy tylko do jednego, nic trudnego, prawda? Jednak wraz z pojawieniem się nowych elementów i liczb na kolejnych stronach, zadanie to staje się coraz trudniejsze.



Zaczyna się niewinnie - jeden jedyny, szary słoń stojący na zielonej łące. 

Na kolejnych stronach pojawiają się dodatkowe elementy oraz rozpraszacze, a trudność stanowią podchwytliwe pytania narratora, który usiłuje wprowadzić czytelnika w błąd.
Jedna kiełbaska schowana między dwoma wielorybami, jedna kaczka na rolkach pośród całego stada ptaków, a nawet jedna przebrana dżdżownica z wąsami i sombrero na głowie wśród całej kolonii zwyczajnych robali.



Okazuje się, że liczenie do jednego może być świetną zabawą, jeśli próbuje się uniknąć pułapek zostawionych przez narratora. Jednak jeśli macie ochotę poznać większe liczby możecie policzyć wszystkie rzeczy, które znalazły się na stronach książki. Pewnie zajmie wam to cały dzień...podejmiecie się wyzwania?



Podczas lektury i wykonywania poleceń najważniejsze jest zachowanie uważności i skupienia, aby prawidłowo zrozumieć oraz wykonać zadania. Chociaż krnobrna natura dzieci oraz chęć sprzeciwiania się zasadom sprawiają, że wbrew poleceniom prawdopodobnie będą miały ochotę poznać większe liczby.

Jak podoba się Wam takie podejście do nauki liczenia?


"Jak policzyć do jednego?"
Autor: Matt Hunt, Caspar Salomon
Wydawnictwo Świetlik 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Zatopiona w lekturze , Blogger