16:54

Agnieszka Krawczyk "Dziewczyna z aniołem"



„Dziewczyna z aniołem” autorstwa Agnieszki Krawczyk, to jeden z najlepszych polskich kryminałów jakie było mi dane przeczytać w ostatnim czasie.
Autorka znana z zabawnych książek przesiąkniętych humorem („Morderstwo niedoskonałe”, „Miłość, szkielet i spaghetti”), tym razem pokazuje się z zupełnie innej, nieznanej wcześniej, strony.

„Dziewczyna z aniołem” to kryminał o charakterystycznym dusznym klimacie.
Autorka przenosi nas do Krakowa roku 1959, chociaż różnica w czasie wydaje się niewielka, to podczas lektury książki czujemy się jakbyśmy czytali o zupełnie innym świecie, egzotycznym kraju, który rządzi się swoimi prawami i czasami wręcz, absurdalnymi zasadami.


Polska schyłku lat 50-tych to kraj zdominowany przez agentów SB, kraj w którym trzeba było uważać na każde słowo i gest, kraj, którym rządziła paranoja i wieczny strach o siebie i swoich bliskich.
W tym dziwnym i niezbyt korzystnym dla polskiej historii czasie, zostaje zamordowana Iwona Horn, córka znanego krakowskiego prokuratora. Sprawca zostaje szybko ujęty, jednak już na pierwszy rzut oka widać, że milicja znalazła kozła ofiarnego, przypadkową osobę, która ma posłużyć jedynie do zatuszowania i wyciszenia sprawy.
Pytanie kim jest prawdziwy morderca dziewczyny nie daje spokoju nastoletniemu Filipowi. Wraz z doktorem Gruszewskim oraz Adamem, kolegą z klasy i zarazem chłopakiem ofiary, rozpoczynają własne, prywatne śledztwo, które ma doprowadzić ich do celu. To co odkrywają po drodze szokuje ówczesną opinię publiczną i wpływa niekorzystnie na życie kilku osób.
Kim naprawdę była Iwona Horn, dziewczyna o dwóch twarzach i osobowościach? Komu i czym naraziła się do tego stopnia by ponieść śmierć?

Książkę można podzielić na dwie części, sprzed śmierci Iwony i po.
W pierwszej z nich obserwujemy życie ówczesnego społeczeństwa, głównie nastolatków, którzy zdecydowanie różnią się od swoich współczesnych rówieśników. Licealiści lat 50-tych są niewinni i niedoświadczeni, szkoły dzielą się na żeńskie i męskie, a każde spotkanie z przedstawicielem płci przeciwnej przyprawia o zawrót głowy. W tym czasie wielkim wyczynem staje się chodzenie za rękę, a skradzione pocałunki są wręcz niemoralne.
Jednak jak w każdym świecie tak i tutaj zdarzają się wyjątki, pojawiają się postaci z zaburzeniami psychicznymi jak Leon, chorobliwie zafascynowany śmiercią, którego obsesja zaczyna przybierać niebezpieczne kształty, czy Iwona, nastolatka o dwóch twarzach, niebezpieczna i pociągająca, pozbawiona moralności i wyczucia.
Część druga rozpoczyna się w chwili znalezienia zwłok nastolatki, rozpoczyna się śledztwo i niebezpieczne podążanie za prawdę. Na jaw wychodzą mroczne, głęboko skrywane tajemnice.

„Dziewczyna z aniołem” zaskoczyła mnie swoją formą, podczas lektury nie raz przychodziło mi porównanie do znanej chyba wszystkim klasyki polskiej literatury młodzieżowej drugiej połowy XX wieku.
Wartka akcja i psychologiczna głębia w kreacji postaci sprawiają, że książka staje się wręcz lekturą obowiązkową każdego kto chciałby poczuć ten charakterystyczny klimat czasów powojennych.


Baza recenzji Syndykatu ZwB

Wydawnictwo: Sol
Datata wydania: sierpień 2012
Ilość stron: 304

16 komentarzy:

  1. Może być ciekawie, a, że dawno nie czytałam dobrego kryminału to chętnie się zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnimi czasy czytam coraz więcej kryminałów, a ten wydaje mi się strasznie ciekawy. lubię historię i to że w powieści można poznać życie ludzi w latach 50 XX wieku bardzo mnie zainteresowało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to jeden z ciekawszych aspektów książki zachęcający do lektury, od razu widać, że autorka włożyła dużo pracy w stworzeniu autentycznego klimatu. Gdzieś nawet obiło mi się o uszy, że większość miejsc opisanych w książce istnieje/istniała naprawdę.

      Usuń
  3. Oo, na pewno przeczytam :D Coś mnie ciągnie do tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hm, wydaje mi się, że czytałam coś tej autorki, ale nie jestem pewna do końca ;)
    W każdym bądź razie zapowiada się fajna lektura ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo możliwe, to nie pierwsza książka autorki, która wpadła w moje ręce więc z pewnością była i u Ciebie ;) Czasami też tak mam, że nazwiska autorów całkiem wylatują mi z głowy

      Usuń
  5. Oho! Świetny czas i miejsce akcji + ciekawa ofiara. Będę wypatrywać!

    OdpowiedzUsuń
  6. Byłam nią zainteresowana w momencie wydania, a potem zapomniałam o niej, ale poszukam, bo to moje klimaty, dzięki za przypomnienie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam pióro autorki z innej książki i jestem przekonana, że i ta lektura przypadnie mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komu raz przypadnie do gustu proza autorki może być pewny, że każda inna książka również będzie strzałem w dziesiątkę :)

      Usuń
  8. Nie czytałam jeszcze nic tej autorki, a bardzo chcę zapoznać się z jej twórczością, mam nadzieje że mi się uda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam tą jak i wcześniejsze książki autorki, zwłaszcza kryminały o lekkim zabarwieniu humorystycznym. Zapewniam, dobry nastrój podczas lektury gwarantowany :)

      Usuń

Copyright © Zatopiona w lekturze , Blogger