11:41

Tess Gerritsen "Chirurg"



„Chirurg” thriller medyczny autorstwa Tess Gerritsen jest pierwszą książką autorki jaką miałam okazję przeczytać. Wcześniej wielokrotnie spotykałam się z pozytywnymi opiniami na temat twórczości Pani Gerritsen więc do naszego spotkania musiało dojść wcześniej czy później.
Kilka lat temu zaczytywałam się w lekturach podobnego typu, thriller medyczny zdecydowanie należał do jednego z moich ulubionych gatunków literackich, tym bardziej musiałam przekonać się o co tyle hałasu.

W Bostonie dochodzi do serii masakrycznych morderstw. Psychopatyczny morderca na swoje ofiary wybiera zgwałcone wcześniej kobiety, w nocy zakrada się do ich domów, przywiązuje do łóżek i jeszcze żywym wycina atrybuty kobiecości, macice. Delektuje się bólem i cierpieniem, a gdy już się nasyci jednym sprawnym ruchem podcina gardła.
Zbrodnie do złudzenia przypominają inne morderstwa popełniane wcześniej w Savanah, jednak tamten sprawca nie żyje od ponad dwóch lat, został zastrzelony przez swoją niedoszłą ofiarę, lekarz medycyny Catherine Cordell.
Kobieta dochodzi do siebie po traumatycznych przeżyciach, gdy wszystko staje na dobrej drodze do uleczenia zranionej psychiki koszmar powraca. Chirurg poluje na Catherine, jego celem jest ukończenie dzieła, które zostało tak nieoczekiwanie przerwane. Czy policja zdoła odnaleźć sprawcę zanim ten dopadnie panią doktor?

„Chirurg” to lektura, która wciąga od pierwszych stron, wręcz nie można się od niej oderwać, z niecierpliwością czeka się na rozwój akcji i obserwuje jak potoczą się wypadki. Czy perfekcyjny Chirurg popełni błąd i da się złapać? Kim jest tajemniczy morderca? Naśladowcą swojego słynnego poprzednika? Skąd zna znane tylko policji szczegóły zbrodni popełnianych przed laty? Dlaczego czekał ponad dwa lata by ukończyć swoje dzieło?
Pytań rodzących się podczas lektury jest wiele, po zakończeniu znamy odpowiedź na każde z nich. Autorka spisała się znakomicie, nie pozostawiając żadnych wątpliwości ani niedomówień. Wszystko układa się w całość, w jedną zgrabną układankę.

Mistrzowsko stworzona intryga podparta dodatkowo znakomitym wykonaniem.
Bohaterowie z mocno zarysowaną osobowością, prawdziwi niczym z krwi i kości, mający wady jak i zalety, bywają irytujący, popełniają błędy i aż kipią od nieskrywanych emocji. Jedni wzbudzają większą sympatię, inni mniej jednak każdy z nich spełnia kluczową rolę w książce.
Podobał mi się pomysł pokazania akcji z punktu widzenia kilku postaci, dzięki temu mamy szerokie pole widzenia i możemy porównać wiele istotnych szczegółów. To co umyka uwadze Moor'owi odkrywa detektyw Rizzoli i na odwrót.
Możemy również towarzyszyć rozważaniom nieznanego nam Chirurga. Rozdziały pisane kursywą to wspomnienia i myśli człowieka będącego psychopatą. Pasjonuje go zbrodnia i krew, w swoich licznych podróżach odwiedzał rytualne miejsca zbrodni, starożytni Grecy, Aztekowie i inne ludy, które składały niewinnych ludzi w ofierze są dla niego wzorami do naśladowania.

„Chirurg” został napisany niezwykle sugestywnie, książka jest aż lepka od krwi. Opisy zmasakrowanych ciał i ludzkich wnętrzności wzbudzają grozę, nie polecam czytelnikom o słabych nerwach i żołądkach.

Z pewnością nie było to moje ostatnie spotkanie z twórczością Tess Gerritsen. Stopniowo budowane napięcie i perfekcyjnie dopracowane szczegóły to coś czego brakuje mi w innych książkach współczesnych autorów kryminałów. Jeśli każda książka Pani Gerritsen jest tak samo dopięta na ostatni guzik to właśnie zyskała kolejnego wielbiciela swojej twórczości :)


Baza recenzji Syndykatu ZwB

E-book
Tytuł oryginalny: The Surgeon
Tłumaczenie: Jerzy Żebrowski
Wydawnicwto: Albatros
Data wydania: Styczeń 2013
Ilość stron: 384

29 komentarzy:

  1. Mniam, mnie zachęcił zwłaszcza akapit o krwi i wnętrznościach :-D Jeszcze kilka tygodni temu nigdy bym nie sięgnął po książki tej autorki, ale po tylu pozytywnych opiniach, na które przez ten krótki okres czasu trafiłem, dam się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie dziwie to zabrzmi ale nałogowo czytam książki i oglądam filmy gdzie pojawiają się nadprogramowe ilości krwi :) Lubię to ;)

      Polecam, też zachęciły mnie pozytywne opinie i nie żałuje czasu spędzonego z książką

      Usuń
  2. Uwielbiam Tess G. i wszystkie jej thrillery medyczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od dzisiaj i ja jestem wielbicielką twórczości Pani tess :)

      Usuń
  3. Kolejna część -"Skalpel" podobała mi się dużo bardziej. A prozę tej autorki uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam, że jest kolejna część tej książki. Dzięki za informacje na pewno przeczytam :)

      Usuń
  4. Nie znam autorki ani jej książek, ale widzę że warto ją poznać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Za każdym razem gdy jestem w księgarni zatrzymuję się przy tej książce. Tytuł mnie kusi ale opis z tyłu jakoś odstrasza. Twoja recenzja jednak zaciekawiła mnie treścią książki i może w końcu sięgnę po nią zamiast bez sensu się gapić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie zaintrygowała okładka :) Jeśli lubisz thrillery to polecam, warto zaryzykować :)

      Usuń
  6. Czytałam póki co trzy inne książki tej autorki i chętnie sięgnę po kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja z prawdziwą przyjemnością przeczytam pozostałe książki autorki :)

      Usuń
  7. Czytałam ostatnio "Prawo krwi" tej autorki i widzę w niej potencjał. Z chęcią zajrzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane przeczytać wszystkie książki autorki :) Zachwyciła mnie :)

      Usuń
  8. Bardzo mnie zachęciłaś swoją recenzją. Muszę się rozejrzeć za tą pozycją :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę w końcu zabrać się za coś tej autorki, żeby poznać jej twórczość. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się wreszcie zabrałam i na pewno nie było to nasze ostatnie spotkanie :)

      Usuń
  10. Nie miałam okazji do przeczytania ksiażek tej autorki, ale czas najwyższy poszukać w bilbiotece. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś nie mogę się zebrać w sobie żeby przeczytać jakąś ksiązkę autorstwa Tess.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli kiedyś najdzie Cię ochota to serdecznie polecam

      Usuń
  12. Nie przepadam za tym gatunkiem, jednak myślę, że kiedyś mogę sięgnąć. Intryguje mnie ta pisarka i mam w planach "Ciało".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Ciało" z pewnością kiedyś przeczytam, mam zamiar gruntownie zapoznać się z twórczością autorki

      Usuń
  13. Nie znam autorki, ale chętnie sięgnę podczas urlopu. Zawsze wtedy mam ochotę na coś mrożącego krew w żyłach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W upalne dni historie mrożące krew w żyłach mogą mieć zbawinny wpływ :) polecam i pozdrawiam :)

      Usuń
  14. Recenzja bardzo mi się spodobała, niestety ja raczej należę do osób o słabych nerwach, w takich lekturach jak na razie się nie zaczytuję.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja w przeciwieństwie uwielbiam horrory, thrillery i wszystko co krwawe :)

      Usuń
  15. Właśnie kończę czytać! Książka godna polecenia!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Zatopiona w lekturze , Blogger