17:25

Andreas Steinhofel "Rico, Oskar i głębocienie"

Ludzie inni niż pozostali, z wyraźnymi defektami fizycznymi lub psychicznymi nie mają łatwego życia. Świadomi swojej odmienności na co dzień zmagają się z nietolerancją i samotnością. Nawet małe dzieci muszą walczyć o uznanie w oczach "normalnych" członków społeczeństwa. Co stanie się gdy spotkają się dwaj chłopcy tak nieprzystosowani do otaczającego ich świata? Czy ich inność będzie sprzymierzeńcem czy przeszkodą w zawarciu przyjaźni?

Rico jest lekko upośledzonym nastolatkiem, myśli zdecydowanie wolniej niż przeciętny człowiek i ma problemy z orientacją w terenie. Mieszka wraz z matką w jednej z kamienic w centrum Berlina mając za sąsiadów galerię charakterystycznych i barwnych postaci. Jednym z ulubionych zajęć Rica jest zwiedzanie mieszkań (bo zagubienie się w nich jest prawie niemożliwe), dlatego doskonale zna mieszkańców swojej kamienicy. Jedni są dla niego uprzejmi i pomagają zapełnić wolny czas przeróżnymi zajęciami, inni skutecznie uprzykrzają mu życie co chwila przypominając o wadach jakie niesie za sobą jego inność. Mimo częstych kontaktów z otoczeniem chłopiec czuje się samotny, brakuje mu przyjaciele w jego wieku, z którym mógłby spędzać czas tak jak spędzają go wszyscy chłopcy w podobnym wieku.
Los jest sprzymierzeńcem Rica i stawia na jego drodze Oskara. Chłopiec, pomimo wyraźnych wad w wyglądzie, cechuje się wysokim ilorazem inteligencji, zna odpowiedzi na wszystkie nurtujące Rica pytania, jak chociażby odległość Księżyca od Ziemi. Wyraźnie zaniedbywany przez ojca alkoholika, na co dzień chodzi w niebieskim kasku na głowie, który ma chronić go przed czyhającymi na każdym kroku niebezpieczeństwami.
Przyjaźń chłopców rozwija się błyskawicznie, rozumieją się jak nikt inny na świecie.

Pewnego dnia Oskar nie pojawia się na umówionym spotkaniu, zaniepokojony Rico odkrywa, że przyjaciel został porwany przez grasującego po mieście kidnapera o dość niezwykłym przydomku "Mister 2000". W nastolatku odzywa się detektywistyczna natura i pomimo swoich lenków rozpoczyna poszukiwania.
Czy uda mu się uratować przyjaciela? Czy to możliwe by dwóch "głęboko utalentowanych" chłopców (jak sami o sobie mówią) zdemaskowali groźnego porywacza i dokonali tego czego nawet nie udało się policji?

Książka, tak samo jak główni bohaterowie, jest zupełnie inna od pozostałych książek jakie zdarzyło mi się czytać. Narratorem opowieści jest Rico, który zapisuje swoje wspomnienia w formie pamiętnika. Historia przerywana jest, krótkimi, zabawnymi notatkami tłumaczącymi niezrozumiałe dla Rica słowa.
Autor w prostej i nieskomplikowanej historyjce zawarł uniwersalne mądrości, które zrozumieją również młodzi czytelnicy - najważniejsza jest przyjaźń i prawdziwy przyjaciel zrobi wszystko, nawet wyzbędzie się swoich lęków by ratować przyjaciela z opresji.

Podczas lektury każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Książka bawi i wzrusza, momentami nawet trzyma w napięciu :)



Tytuł oryginalny: Rico Oscar und die Tieferschatten
Tłumaczenie: Elżbieta Jeleń
Wydawnictwo: Wam
Data wydania: październik 2011
Ilość stron: 207
Ocena: 5/6

3 komentarze:

  1. Kiedyś byłam fanatyczką książek o charakterze społeczno-obyczajowym. Dzisiaj moja fascynacja minęła i sięgam po zupełnie inną literaturę,ale myślę, że tej książce mogłabym dać szanse :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przeczytam od razu, ale recenzja zachęcająca więc jestem pewna, że sięgnę ;) Pozdrawiam,
    Pati

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przyznać, że mnie zaciekawiłaś. Będę musiała rozejrzeć się za tą książką :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Zatopiona w lekturze , Blogger