Pocztowa krowa Matylda oraz jej przyjaciel listonosz od rana mają pełne ręce roboty. Mieszkańcy z niecierpliwością wypatrują paczek, które zamówili przez internet. Gospodyni, która oczekuje na dostawę dużej ilości szklanych słoików z nakrętkami, szczególnie nie może doczekać się przesyłki.
W tym roku zbiory truskawek były wyjątkowo obfite dlatego postanowiła zrobić pyszny dżem z nadmiaru owoców, a że w pobliskim sklepie akurat zabrakło słoików wpadła na pomysł, by skorzystać z dobrodziejstw internetu i zamówić potrzebne rzeczy z dostawą prostu pod drzwi.
Listonosz oraz krowa Matylda zostawiają dom gospodyni na sam koniec trasy, po drodze odwiedzając innych mieszkańców miasteczka i uszczęśliwiając ich doręczonymi przesyłkami. Wszystko idzie zgodnie z planem do momentu przerażającego odkrycia. Paczka gospodyni zaginęła! Pomimo intensywnych poszukiwań oraz ponownego pokonania tej samej trasy ślad po przesyłce zaginął.
Jak wybrnąć z tej sytuacji? Przecież słoiki są gospodyni bardzo potrzebne.
Krowa Matylda jest wyjątkową przedstawicielką swojego gatunku, a jej przygody niezwykle bawią czytelników. Tym razem bohaterowie najnowszej książki przekonali się na własnej skórze, że dobry i sumienny listonosz, wywiązujący się ze swoich obowiązków to prawdziwy skarb.
Niezwykłe w tej książce są ilustracje. Pełne ekspresji, łączące w sobie elementy realistyczne uczące spostrzegawczości oraz humorystyczne i lekko absurdalne. Mistrzami drugiego planu są wszechobecne kury przejawiające typowo ludzkie zachowania - przechadzające się po sklepie z wózkami na zakupy, pomagające pakować paczki, wkładające wypieki do pieca czy nawet jedzące banany.
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie format książki. Spodziewałam się malutkiego wydania, a dostałam duże, wielkości A4, gdzie doskonale widać każdy szczegół zabawnych ilustracji.
"Krowa Matylda i zaginiona paczka"
Autor: Alexander Steffensmeier
Wydawnictwo: Media Rodzina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz