19:49

Panika - Lauren Oliver

Czego boisz się najbardziej? Czy byłbyś w stanie zmierzyć się ze swoimi największymi lękami dla pieniędzy? A co jeśli widziałbyś w tym szansę na odmianę swojego życia? Czy byłbyś gotów zaryzykować własne życie dla realizacji marzeń? Dla zemsty nad kimś, kto dawno temu skrzywdził bliską Ci osobę?

Na "Panikę" zwróciłam uwagę dzięki jednej blogerce, która porównała zaciek na okładce książki do plamy moczu;) Zaintrygowało mnie to na tyle, że postanowiłam przeczytać książkę, tym bardziej, że autorka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie trylogią "Delirium". Tym razem również miałam nadzieję na ciekawą i pasjonującą lekturę, która zostawi w mojej pamięci trwały ślad. Czy dostałam to czego oczekiwałam?

Panika to niebezpieczna gra dla dzieciaków, którzy ryzykują własne zdrowie i życie dla pieniędzy, równocześnie widząc w tym szansę na nowe lepsze życie oraz sposób na wyrwanie się z nudnego, szarego miasteczka. 
Uczestników Paniki łączy jedno - chęć zwycięstwa, niekoniecznie w czysty i uczciwy sposób. W zasadzie w grze niemalże wszystkie chwyty są dozwolone, nie obowiązują żadne zasady. Całością sterują tajemniczy sędziowie, których tożsamość jest nieznana.

Heather początkowo nie miała zamiaru startować w kolejnej edycji, jednak wszystko zmieniło się w momencie, gdy rzucił ją chłopak. Dziewczyna postanowiła udowodnić byłemu ukochanemu jak wielki popełnił błąd zostawiając ją ze złamanym sercem. Z czasem motywy dziewczyny ulegają zmianie, zaczyna liczyć się zwycięstwo i główną wygraną, co pozwoliłoby jej uciec od problemów i zapewnić godne życie sobie oraz młodszej siostrze.

Przyznaję, że po tak wielu pozytywnych opiniach spodziewałam się czegoś innego, niestety mnie nie zachwyciło. Brakowało tu emocji, dramatyzmu oraz budowania napięcia. Konkurencje, które miały mrozić krew w żyłach okazały się takie jakieś nijakie, bez konkretnego pomysłu. Przebrnęłam przez lekturę bez większego zaangażowania. Jedynie zakończenie zapowiadało się interesująco, gdyby Pani Oliver wybrała inny wariant z pewnością zapamiętałabym tą powieść na długo, niestety w tym przypadku wyszło bardzo przewidywalnie i schematycznie. 

Dla kogo jest ta powieść? Bardzo możliwe, że gdybym czytała ją kilka (kilkanaście?) lat temu to byłabym zachwycona. Jestem przyzwyczajona do bardziej krwawych i dramatycznych wydarzeń, właśnie tego spodziewałam się po "Panice" zapominając o tym, że jest to powieść skierowana do młodzieży. Jeśli miałabym oceniać książkę pod tym kątem to przyznaję, że jest to całkiem porządna młodzieżówka poruszająca istotne tematy takie jak przyjaźń i miłość. Dlatego też jeśli nie oczekujesz przerażających i mrożących krew w żyłach, dramatycznych wydarzeń to polecam.
________________________________________

Tytuł oryginalny: Panic
Tłumaczenie: Monika Bukowska
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2 lutego 2016
Ilość stron: 360


12 komentarzy:

  1. Od kiedy tylko zobaczyłam tą książkę to mam na nią wielką ochotę :) Nie mogę doczekać się aż ją dorwę :)
    Blog o książkach

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie od każdej książki wymagam mocnych wrażeń mrożących krew w żyłach, więc nie miałabym nic przeciwko sięgnięciu po tę historię, skoro w Twoich oczach wypadła całkiem nieźle. A porównanie plamy na okładce do moczu jest zabawne :D Nie wiem, czy mnie by to zachęciło, niemniej jednak nigdy nie przyszłoby mi coś takiego do głowy. Ludzie to mają skojarzenia:D

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja ją kupiłam, leżała, więc ją sprzedałam. WIem, że raczej już bym po nią nie sięgnęła :D
    Pozdrawiam serdecznie
    http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam "7 razy dziś" tej autorki i podobało mi się, więc na pewno zapoznam się z Paniką :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem czy kiedyś sięgnę po tę pozycję, dlatego, że staram się coraz mniej czytać młodzieżowych książek, a po Twojej recenzji jakoś nie poczułam zaintrygowania co do twórczości tej autorki.

    Pozdrawiam,
    czytaniamania.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Raczej nie dla mnie, ale okładka mi się podoba :p

    OdpowiedzUsuń
  7. plamą moczu? nie wpadłabym na to :D fanką Delirium nie jestem, więc słabsza Panika również mnie nie porwie. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podobała mi się seria Delirium, więc tak się cieszyłam, gdy wygrałam Panikę, ale nadal leży na półce... ;/ Tyle się gromów posypało na tę książkę, u Ciebie też raczej rozczarowanie powieścią, więc tak odłożyłam na później i mam nadzieję, że jednak to później nadejdzie, bo szkoda by było, żeby leżała taka nieprzeczytana. ;/ Może akurat mi się jednak spodoba.
    Pozdrawiam,
    Amanda Says

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak narazie się wstrzymuję, bo nie mam jej w bibliotece, ale jak się pojawi, to prawdopodobnie po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Autorkę bardzo lubię jeszcze z jej serii Delirium. Do "Paniki" nie jestem zbyt przekonana, ale wkrótce może przekonam się na własnej skórze, czy jest coś warta czy może nie :)
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Może się na nią skuszę, tylko jeszcze nie teraz. :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Zatopiona w lekturze , Blogger