16:40

Tatiana Jachyra "Wieczerza"

"Wieczerza", debiutancka książka Tatiany Jachyry to mocna książka tylko dla ludzi o mocnych nerwach. Wstrząsająca, bulwersująca i kontrowersyjna, może zniesmaczyć, zgorszyć i wywołać mieszane uczucia. Może się podobać, ale równocześnie można ją znienawidzić i chcieć o niej jak najszybciej zapomnieć.
Z pewnością jest to książka nietypowa, która trafia prosto w czuły punk czytelnika i porusza najgłębsze pokłady wrażliwości.
Ostrzegam - jeśli nie jesteście gotowi na książki brutalne i wydawałoby się, że w swoim okrucieństwie wręcz nieprawdopodobne, to nie sięgajcie po tą pozycję.

"Wieczerza" jest opowieścią o tym jak traumatyczne przeżycia z dzieciństwa mogą głęboko zakorzenić się w ludzkiej psychice, niszcząc ją doszczętnie.

Dawid jest przystojnym ginekologiem, pewnego dnia w jego gabinecie zjawia się osamotniona częstymi wyjazdami narzeczonego Joanna, która zachodzi w przypadkową ciążę. Zafascynowany Joanną lekarz postanawia otoczyć dziewczynę opieką i specjalnie dla niej stworzyć idealny świat, w którym i ona i nienarodzone jeszcze dziecko żyli by spokojnie i szczęśliwie. Początkowo niegroźne zainteresowanie Dawida zmienia się w niebezpieczną obsesję, która może zniszczyć i skrzywdzić wiele, niewinnych osób.

Yasmine jest cenioną w kręgach tancerką go-go, piękna i charyzmatyczna dziewczyna po godzinach dorabia jako ekskluzywna prostytutka. Mężczyzn traktuje przedmiotowo, wdaje się z nimi, w krótkie i intensywne romanse pełne namiętności i wyuzdanego seksu. W rzeczywistości Yasmine pragnie kochać i być kochaną jednak, poza fizycznością, unika wszelkich kontaktów z mężczyznami, boi się odrzucenia. Wszystko się z mienia gdy na jej drodze pojawia się Tomasz. Życie tej dwójki trwa od jednego namiętnego spotkania do drugiego, zdaje się, że para jest wręcz idealnie dla siebie stworzona, że wreszcie los Yasmine się odmienił i znalazła to od czego tak długo uciekała. Sielanka trwa do czasu, aż odkrywa wstrząsającą prawdę na temat swojego kochanka.Czy dziewczyna zdoła mu wybaczyć?

W książce pojawia się problem winy i kary. Zastanawiamy się kto tak naprawdę jest oprawcą, a kto katem, bo czyż nie każdy dostał to na co zasłużył?
Trauma z wczesnego dzieciństwa może zakorzenić się w ludzkiej psychice do tego stopnia, że nawet czas nie będzie w stanie przynieść ukojenia. Momentami pojawia się współczucie, chciałoby się głównych bohaterów pocieszyć słowami "Nie martw się wszystko będzie dobrze", jednak już po chwili przybierają oni twarz zdemoralizowanych potworów, którzy nie cofną się przed żadnym z okrucieństw. W głowie czytelnika rodzą się sprzeczne emocje i pytania czy ktoś taki zasługuje na litość?

Autorka stworzyła niebezpieczny świat, w którym nie ma miejsca na litość czy współczucie. Szaleńcy i socjopaci, w których głowach rodzą się psychopatyczne pomysły mogą żyć tuż obok. Na co dzień mogą przybierać maskę normalności, a wystarczy jeden, mały bodziec by pokazali swoją prawdziwą twarz mordercy ze skłonnościami do okrucieństwa.

Dawid i Yasmine to postaci niczym z greckiej tragedii z góry skazane na porażkę. Ich losy w niebezpieczny sposób się splatają, prowadząc do tragicznego końca. W prawdzie zakończenie pozostaje otwarte, jednak czytelnik sam może się domyślić co było dalej przyjmując wygodną dla siebie opcję.

Wydawnictwo: Akurat
Data wydania: 19 marca 2014
Ilość stron: 368

Recenzja bierze udział w wyzwaniu:
Historia z trupem 
Klucznik 


 

20 komentarzy:

  1. Książka do mnie ,,leci'', więc niebawem będę ją czytać. Mam nadzieję, iż przypadnie mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka fascynująco-przerażająca, chyba nie jestem na nią gotowa. Podziwiam odporność psychiczną, ja z reguły trzymam się z daleka od takich tematów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Temat ciężki i kontrowersyjny, tak jak napisałam może wzbudzać sprzeczne emocje, sięgając po nią trzeba być gotowym na brutalność i momentami wręcz chore opisy. Zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest to książka dla wszystkich ale mimo wszystko uważam, że Ci co nie mają zahamowań, powinni po nią sięgnąć.

      Usuń
  3. I ja chyba nie mam ochoty w tej chwili na takie klimaty, powieść jednak teraz zbyt ciężka i zbyt bulwersująca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Dobrze, że istnieją blogi, wiadomo po co nie sięgać ;) przyznaje, że książka może lekko zniesmaczyć

      Usuń
  4. hm. myślę, że byłabym nią zainteresowana, zobaczymy co los przyniesie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też bym była ;) może to dziwnie zabrzmi ale lubię takie mroczne klimaty, chociaż przyznaję, że momentami i ja byłam zszokowana

      Usuń
  5. Mamy podobne zadnie dotyczące tej książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka psychodeliczna okładka. Fabuła tej książki mogłaby mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka w pełni oddaje treść książki, to o czym czytamy bardzo silnie działa i zostaje w pamięci

      Usuń
  7. Cóż, interesuję się psychiatrą, więc książka wydaje mi się ciekawa, aczkolwiek raczej odłożę ją sobie na przyszłość. Nie jestem do niej przekonana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na takie książki trzeba mieć ochotę i być przygotowanym na to co w niej znajdziemy. Czytelnik sięgający po książkę w ciemno może być wstrząśnięty niektórymi opisami. Życzę byś w przyszłości o niej nie zapomniała ;)

      Usuń
  8. Po książkę z chęcią bym sięgnęła, ponieważ podoba mi się tutaj wątek psychologiczny (Niesamowite, że ludzie potrafią pisać o takich rzeczach...)
    Ciekawią mnie ci bohaterowie, ich problemy i to w jaki sposób z nich wybrnęli, bądź nie wybrnęli... Postaram się przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami zastanawiam się co skłania ludzi do pisania o takich rzeczach, skąd biorą się w ich głowach takie pomysły? Książkę polecam

      Usuń
    2. Pomysły pojawiają się... przychodzą... rodzą się... z ciekawości poznania ludzkiej psychiki i jej fascynacją. Ale to niebezpieczna zabawa, szczególnie dla tych, którzy sami mają problemy ze sobą. Trzeba mieć silny rdzeń, żeby móc bezboleśnie przejść przez tworzenie rzeczywistości, w której samemu nie chciałoby się egzystować....

      Usuń
  9. Nie żałuję, że przeczytałam, czasem potrzebuję czegoś "mocniejszego" :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Zatopiona w lekturze , Blogger