11:24

Alex Kava "Płomienie śmierci"

Po książki autorstwa Alex Kavy zawsze sięgam bardzo chętnie, autorka jest zdecydowanie moją faworytką jeśli chodzi o kryminały i thrillery, zazwyczaj wiem czego się spodziewać i jestem pewna, że dostanę świetną lekturę, która mnie nie zawiedzie.
Tym razem dzięki uprzejmości wydawnictwa Mira ukazała się dziesiąta, jubileuszowa powieść z serii przygód agentki Maggie O'Dell pt. „Płomienie śmierci”.
Książka, muszę przyznać, napisana z ciekawym pomysłem, ponieważ możemy znaleźć w niej liczne odwołania do wcześniejszych powieści z tej serii. Historia agentki O'Dell została przedstawiona bardzo szczegółowo, łącznie z nieszczęśliwym dzieciństwem jak i złymi kontaktami z despotyczną matką, tym razem możemy głębiej wniknąć w psychikę głównej bohaterki co z pewnością stanowi dodatkowy plus.


Okładka jak i sam tytuł wyraźnie sugerują czytelnikowi z czym będą mieć do czynienia.
W mieście dochodzi do seryjnych podpaleń. Agentka Maggie zostaje wezwana na miejsce zbrodni by sporządzić portret psychologiczny piromana. Sytuacja znacznie się komplikuje gdy na kolejnych zgliszczach odnajdywane są zmasakrowane zwłoki. Dla Maggi coś tu wyraźnie nie gra, brutalne morderstwa nie pasują do wcześniej sporządzonego obrazu podpalacza. Czy to on jest nietypowym mordercą czy może dziwny zbieg okoliczności sprawił, że dwie różne zbrodnie zostały połączone w jedną? Przed agentką O'Dell trudne zadanie, które dodatkowo komplikują traumatyczne przeżycia z przeszłości. Ojciec Maggie, zapalony strażak, zginął w tragiczny sposób podczas jednej z akcji gdy ta miała zaledwie dwanaście lat, jego syn, przejął po ojcu niebezpieczną pasję. Za każdym razem gdy przyrodni brat, którego bohaterka dopiero zaczyna poznawać, wyrusza na akcję, drży o jego życie bojąc się, że historia z przeszłości się powtórzy i po raz kolejny ogień zabierze bliską jej osobę. Na jakość śledztwa wpływa dodatkowo fakt, że całkiem niedawno Maggie została dość poważnie postrzelona i jeszcze nie całkiem doszła do siebie, bóle głowy pojawiają się w najmniej odpowiednich momentach, a psychika zaczyna płatać figle, O'Dell czuje się obserwowana, czy to tylko złudzenie czy może kolejny psychopata wybrał ją za swój cel?

Akcja utworu toczy się wielotorowo, historię poznajemy z perspektywy aż pięciu osób, co dodatkowo wpływa na komplikację fabuły. Co rusz na jaw wychodzą nowe, nieznane fakty, które zmieniają bieg śledztwa i wpływają na dalsze wydarzenia. Zaczyna robić się niebezpiecznie, a życie kilu osób wisi na włosku, od tego jakie decyzje podejmą zależy powodzenie misji jak i ich bezpieczeństwo.

W twórczości każdego pisarza zdarzają się lepsze jak i gorsze powieści. W przypadku „Płomieni śmierci” mamy niestety do czynienia z tą drugą grupą. Alex Kava na swoim koncie ma dużo o wiele lepszych książek, które wciągają od początku do samego końca. Przygodę z twórczością autorki warto zacząć od czegoś innego, bardziej porywającego i wciągającego.
„Płomienie śmierci” na starcie mogą lekko zniechęcić, intryga jest mniej pasjonująca i niebezpieczna, bohaterowie wydają się sztuczni i niedopracowani, a sama fabuła niestety jest dość przewidywalna, co w przypadku thrillera jest dużym minusem, już po kilku rozdziałach domyśliłam się kto jest seryjnym podpalaczem.
Plus niewątpliwie stanowi otwarte zakończenie książki, które może zaskoczyć. Pozostaje mi tylko nadzieją, że kontynuacja będzie ciekawsza i bardziej niebezpieczna.
Sądzę, że wielbiciele twórczości Alex Kavy wybaczą jej te drobne niedociągnięcia, w końcu nie jedna świetna książka wyszła spod jej pióra.





Tytuł oryginalny: Fireproof
Tłumaczenie: Katarzyna Ciężyńska
Wydawnictwo: Mira
Data wydania: czerwiec 2013
Ilość stron: 408
 
 

8 komentarzy:

  1. Nie lubię wielotorowości akcji - zawsze opowieść z perspektywy kogoś, kto właśnie opowiadał wydawała mi się najciekawsza i morderstwem było zaczynie nagle czegoś innego. A skoro do tego łatwo się domyślić kto podpalał to już w ogóle podziękuję;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam inne książki tej autorki, zazwyczaj jest trochę lepiej

      Usuń
  2. Przede mną dopiero twórczośc autorki. Ale zacznę od innej książki, nie chce się zrazić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kava jest mistrzynią thrillerów, ale ma w swojej twórczości wzloty i upadki, tym razem wyszło trochę gorzej, ale nie tracę wiary w talent autorki ;)

      Usuń
  3. Jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z twórczością tej autorki, ale widziałam jej książki w bibliotece więc pewnie niedługo po nie sięgnę ; )

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię Alex Kavę i zawsze z przyjemnością sięgam po jej książki, "Płomienie śmierci" czytałam niedawno i podobała mi się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię tą autorkę, dlatego nigdy nie mówię nie jej powieściom ;)

      Usuń

Copyright © Zatopiona w lekturze , Blogger