12:32

Gena Showalter "Mroczny szept"

"Mroczny szept" to czwarty tom cyklu o Władcach Podziemi autorstwa Geny Showalter.

Wojownicy strzegący bogów Olimpu zabijają Pandorę i otwierają legendarną puszkę wypuszczając na wolność demony. Aby ponieść zasłużoną karę każdy z nich dostaje jednego demona, który prześladuje ich przez stulecia nie opuszczając na krok. Co jednak stanie się gdy puszka Pandory zostanie odnaleziona i ponownie otwarta? Wojownicy próbują temu zapobiec walcząc z Łowcami i ich bezwzględnym przywódcą opętanym przez demona Nadziei.

Sobin przywódca Władców Podziemi jest opętany przez demona Zwątpienia. Każda kobieta jaka się do niego zbliży ulega podszeptom jego mrocznej strony, traci poczucie wartości i prędzej czy później popełnia samobójstwo. Wojownik po śmierci ostatniej kochanki postanawia nie narażać więcej niewinnych kobiet i żyć w celibacie. Niestety nie jest to takie proste jak się początkowo mogło wydawać. Na drodze Sabina pojawia się Gwen, rudowłosa piękność, która również posiada drugą, mroczną naturę.
Dziewczyna przez rok była więźniem Łowców i stała się mimowolnym świadkiem okrucieństw jakich się dopuszczali. Uwolniona przez Władców początkowo odnosi się do nich bardzo nieufnie, jednak zafascynowana Sabinem postanawia towarzyszyć im w drodze do domu.
W twierdzy wojowników bohaterowie zbliżają się do siebie, odkrywają przed sobą wszystkie tajemnice i wspólnie uczą się kontrolować swoje drugie, groźne "ja".

Długo zastanawiałam się jak ocenić tę książkę. Z jednej strony mnie zaciekawiła, z drugiej znudziła i wzbudziła moją irytację.
Bohaterowie są prości i jednoznaczni, autorka jasno zakreśliła podział między tymi dobrymi i złymi. Nieśmiertelni Władcy, pomimo opętania przez demony, są postaciami pozytywnymi - szlachetni, męscy z wyraźnymi zasadami moralnymi, dla wrogów okrutni i bezwzględni. Przyznam szczerze, wzbudzili moją dużą sympatię i wciąż jestem pod ich urokiem, chyba właśnie tak wyobrażam sobie ideał mężczyzny :)

Mnogość wątków i bohaterów o dość podobnych imionach drażniła mnie, momentami nie mogłam się połapać kto jest kim i o czym teraz mowa. Przeskakiwanie z tematu na temat też nie wyszło książce na korzyść, wprowadziło tylko niepotrzebny zamęt. Do tego dochodzą śmiałe sceny erotyczne, które wrażliwego i niedoświadczonego czytelnika (zwłaszcza tego młodego) mogą zgorszyć i skutecznie zniechęcić do dalszej lektury. Mi osobiście bardzo przeszkadzały wulgarne określenia męskiego przyrodzenia pojawiające się praktycznie na każdej stronie i wszechobecne aluzje do seksu.

Nie czytałam wcześniejszych książek z tego cyklu, do zrozumienia fabuły nie jest to potrzebne, każdy tom jest bowiem oddzielną opowieścią o innym wojowniku.
Autorka zdołała mnie zaciekawić do tego stopnia, że z prawdziwą przyjemnością poznam pozostałe historie Władców Podziemia. Mam nadzieję, że z czasem będzie coraz lepiej, bo książka ma w sobie prawdziwy potencjał.



Tytuł oryginalny: The Darkest Whisper
Tłumaczenie: Jacek Żuławnik
Wydawnictwo: Mira
Data wydania: Wrzesień 2011
Ilość stron: 
Ocena: 4/6

9 komentarzy:

  1. Widzę, że raczej nie zachwyciła cię ta książka. No cóż trudno. Ja także nie będę się za nią rozglądać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z recenzji wynika raczej, że aż tak bardzo Cię nie zachwyciła. Interesowałam się wcześniej tą książką, ale wszystkie wymienione przez Ciebie wady skutecznie mnie odstraszają...

    OdpowiedzUsuń
  3. I tak dałaś wysoką ocenę, po tych wadach myślałam, że będzie jakieś 2,5-3/6. A okładka to chyba jakaś porażka. Odpycha na kilometr.

    :D

    OdpowiedzUsuń
  4. @cyrysia - zachwycić nie zachwyciła, ale też nie wywołała jakiś bardzo negatywnych emocji

    @Futbolowa - niestety wad jest sporo w tej książce i patrząc po opiniach innych, nie tylko mi przeszkadzają

    @ kawa i cynamon - ocena wysoka ze względu na wojowników ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja potrafię nawet znieść niezbyt porywającą fabułę, jeśli tylko odnajdę w książce ciekawych bohaterów. Skoro tu takich nie ma, to sobie odpuszczę. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mitologiczne powiązania? To chyba coś dla mnie! Szkoda, że to cykl, ale może jak przeczytam jedną książkę z całego, to nic się nie stanie xDD

    OdpowiedzUsuń
  7. ja właśnie jestem w trakcie czytania tej książki i mam bardzo podobne odczucia do twoich, momentami trochę się gubię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jednak wolałabym zacząć od pierwszego tomu, ale książka i tak raczej nie dla mnie:0

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja chętnie sięgnę po poprzednie części ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Zatopiona w lekturze , Blogger