Ciężka praca i determinacja sprawiły, że Maria Skłodowska - Curie dla wielu osób na całym świecie stała się wzorem do naśladowania. Nie tylko osiągnięcia naukowe ale również światopogląd jak i ogólna postawa moralna zasługują na szczególne uznanie. Maria, jako kobieta była pionierem w wielu dziedzinach, w ówczesnych czasach płeć stała na przeszkodzie do osiągnięcia sukcesu, kobieta by być zauważona musiała pracować dwa razy ciężej od mężczyzny, a i tak jej zasługi były pomniejszane. Curie jako pierwsza kobieta naukowiec przecierała szlaki współczesnym kobietom, to właśnie ona udowodniła, że płeć nie ma znaczenia jeśli chodzi o odkrycia i kobiety mogą w równym stopniu przyczynić się dla dobra nauki jak i mężczyźni.
Znana noblistka była troskliwą matką pilnie nadzorującą rozwój córek, odpowiedzialną i uczynną osobą, która troszczyła się o dobro i zdrowie swoich pracowników zalecając im regularne badania, oddaną i wierną przyjaciółką zawsze pamiętającą o najbliższych osobach. Nigdy nie zaniedbywała swoich obowiązków, nawet jeśli wzięła ich na siebie za dużo. Udzielała się aktywnie w Lidze Narodów, działała w organizacjach pokojowych i humanitarnych. Nigdy nie czerpała korzyści majątkowych ze swoich odkryć, nigdy żadnego nie opatentowała, uważała bowiem, że nauka ma służyć dla dobra wszystkich, a nie tylko przynosić wymierne korzyści jednostce.
Skłodowska - Curie nie była postacią kryształową, była znana z tego, że zachowuje dystans, jest wymagająca, surowa i oschła. Jednak i ona, zawsze tak trzeźwo myśląca dała się ponieść emocjom i wdała się w niechlubną historię wywołującą skandal i zgorszenie w całej Francji powodując, że jej dokonania naukowe zeszły na dalszy plan, a tematem plotek stało się jej życie osobiste. Otóż Maria wdała się w romans z młodszym od siebie o 5 lat studentem swojego zmarłego męża, ojcem 4 dzieci i "przykładnym" mężem. Ta chwila słabości na zawsze zostawiła plamę na biografii jednej z najsłynniejszych Polek.
Książka "Maria Skłodowska - Curie i jej córki" znacznie przybliżyła mi obraz rodziny Curie. Z pewnością o Marii słyszał każdy Polak, w końcu to jedna z naszych najsławniejszych rodaczek, jednak już niewielu zna historię jej i jej rodziny, która w równym stopniu zasługuje na uwagę. W rodzinie Curie zamiłowanie do fizyki i chemii przekazywane jest w genach, nawet wnuki zajmują się tą skomplikowaną dziedziną nauki.
Tytuł oryginalny: Marie Curie and her Daughters
Tłumaczenie: Wojciech Górnaś
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: maj 2013
Ilość stron: 312
Recenzja bierze udział w wyzwaniach:
Chętnie przeczytam tę książkę i poznam bliżej życie Marii Skłodowskiej-Curie :)
OdpowiedzUsuńPowinniśmy być dumni ze Maria była Polką. Romans rzeczywiście odbił się na jej życiorysie, ale teraz już dużo się o nim nie mówi.
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie dowiem się czegoś więcej o tej wybitnej postaci. To nasza duma narodowa :)
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem, czy ten romans to "plama na biografii""? Jeśli są ludzie, którzy ponad ogrom pracy i naukowych dokonań stawiają pikantne szczegóły życia osobistego, to moim zdaniem to nie przekreśla czy nie deprecjonuje postaci czy jej dokonań, ale wiele mówi o tych, którzy karmią się sensacją. To przykre, bo ja sensacji w tym nie widzę, samo życie :(
OdpowiedzUsuńA książka bardzo dobra, polecam biografię noblistki autorstwa Barbary Goldsmith "Geniusz i obsesja" :)
Koniecznie muszę przeczytać:)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością skuszę się na tę pozycję, gdyż chętnie poznam historię jej życia oraz rodziny :)
OdpowiedzUsuńOoo, lubię czytać o innych ludziach. Ta książka przypadnie mi do gustu.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej książki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za link, przy okazji pokazałś mi bardzo ciekawą pozycję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Tą książkę chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńPo prostu marzę o przeczytaniu tej książki...
OdpowiedzUsuń