18:26

Yrsa Sigurdardottir "Niechciani"

Yrsa Sigurdardottir "Niechciani"
Yrsa Sigurdardottir jest skandynawską autorką znakomitych thrillerów. Pisarkę miałam okazję poznać dzięki budzącej grozę powieści "Pamiętam Cię", którą zaliczam do moich ulubionych. Od tamtej pory z niecierpliwością czekam na każdą kolejną książkę, która wychodzi spod pióra autorki. Proza Sigurdardottir cechuje się niepokojącą atmosferą i dusznym klimatem, który wywołuje ciarki podczas lektury, a zakończenie za każdym razem zaskakuje i wbija niemalże w fotel.
"Niechciani" zaczynają się w dość nietypowy sposób, w pierwszym rozdziale mamy okazję zapoznać się ze sceną końcową. Mogłoby się wydawać, że przyjemność z czytania i rozwiązywania zagadki jest zerowa, nic bardziej mylnego. Dzięki takiemu zabiegowi moja ciekawość była tym bardziej pobudzona i szybciej chciałam poznać jakie wydarzenia popchnęły bohaterów do takich kroków. Pozostaje jeszcze epilog, w którym autorka zaskakuje i jak zwykle pozostawia czytelnika z nutką niepokoju.

16:34

10 najważniejszych książek

Zasad chyba nie muszę nikomu przedstawiać, zabawa od dawna krąży po blogach. Zazwyczaj nie borę udziału w takich zestawieniach, zwyczajnie brak czasu. Tym razem dałam się skusić ;) Za nominację dziękuję Anie.
Zapraszam do poznania 10 najważniejszych książek mojego życia ;)

11:39

Jeaniene Frost "W pół drogi do grobu"

Jeaniene Frost "W pół drogi do grobu"
Zazwyczaj książek o wampirach unikam jak ognia. Nie podoba mi się to, co współczesna literatura robi z tymi legendarnymi i groźnymi osobnikami, których jedynym hobby jest picie krwi niewinnych istot. Prawdziwy wampir nie ma skrupułów, jest silny, bezwzględny i niebezpieczny, nie to co te zniewieściałe, delikatne istotki żywiące się krwią zwierząt (wampiry wegetarianin? co za bzdura!)
"W pół drogi do grobu" wygrałam dawno, dawno temu w jednym z blogowych konkursów i do tej pory leżało spokojnie na mojej półce, czekając na bliżej nieokreślony termin. Skusiłam się na nią tylko dlatego, że akurat w tym momencie idealnie wpasowuje się w temat kilku wyzwań, w których właśnie biorę udział. O dziwo, chwil spędzonych z książką nie żałuję, ale też nie mam zamiaru sięgać po kontynuację serii.

13:34

Joyce Maynard "Ostatni dzień lata"

Joyce Maynard "Ostatni dzień lata"
"Ostatni dzień lata" autorstwa Joyce Maynard, pisarki znanej między innymi z tego, że w okresie wczesnej młodości miała romans z J.D. Salingerem, jest jedną z tych historii obok, której nie mogłam przejść obojętnie. Gdy tylko zasiadłam do lektury wszystkie obowiązki zeszły na drugi plan, książka wciągnęła mnie do tego stopnia, że przeczytałam ją w ciągu jednego dnia (co w moim przypadku jest prawdziwym wyczynem), wręcz nie mogłam się od niej oderwać. Historia oczarowała mnie i spowodowała, że długo nie będę mogła o niej zapomnieć, w tym momencie nie mogę się doczekać kiedy będę miała okazję obejrzeć film nakręcony na podstawie książki pt. "Długi wrześniowy weekend".

15:09

Silvain Reynard "Ekstaza Gabriela"

Silvain Reynard "Ekstaza Gabriela"
"Ekstaza Gabriela" jest drugim tomem trylogii autorstwa tajemniczej pisarki Silvain Reynard.
Rzadko kiedy sięgam po książki tego typu, zazwyczaj powieści okrzyknięte mianem erotyku działają na mnie wręcz odpychająco, jednak w tym przypadku nie żałuję ani jednej chwili spędzonej przy lekturze. Główni bohaterzy utworu, mroczny profesor Emerson i słodka studentka Julia skradli mi serce, dlatego bez cienia wahania postanowiłam sięgnąć po kontynuacje, by dalej móc towarzyszyć tej niezwykłej parze w drodze przez życie.
Określenie powieści "Diabelskim erotykiem" jest mylne i może zniechęcić potencjalnych czytelników, którzy  z góry nastawieni są negatywnie. Trylogia autorstwa Reynard z erotykiem ma niewiele wspólnego, jest to raczej piękna historia o miłości, uwielbieniu i poszukiwaniu samego siebie.

11:27

Malgorzata Warda "Nikt nie widział, nikt nie słyszał"

Malgorzata Warda "Nikt nie widział, nikt nie słyszał"
Swojego czasu o "Nikt nie widział, nikt nie słyszał" było głośno na książkowych blogach i to właśnie wtedy zdecydowałam, że kiedyś ją przeczytam. Zapowiadało się bardzo interesująco, zwłaszcza, że Pani Warda cieszy się dobrą opinią wśród czytelników, do tego zauroczyła mnie tajemnicza, utrzymana w tonacjach czarno białych, okładka.
Inspiracją do napisania książki stało się głośne wydarzenie z przeszłości, mianowicie wyznania młodej Austriaczki, Nataschy Kampusch, która spędziła osiem lat więziona w domu porywacza. Autorka wykorzystała motyw do stworzenia jednej z głównych bohaterek.
"Nikt nie widział, nikt nie słyszał" to historia o zaginionych dziewczynkach i ich rodzinach, wpływie traumatycznych wydarzeń na psychikę młodego człowieka, dokonywanych wyborach i wieloletnich oddziaływań w przyszłości.

19:14

Elizabeth Haran "Szept wiatru"

Elizabeth Haran "Szept wiatru"
Z morskiej katastrofy statku "Gazela" płynącego na Wyspę Kangura cudem ocalały tylko dwie kobiety - Amelia Divine, rozpieszczona i zepsuta arystokratka i Sarah Jones, więźniarka mająca odpracować 2 lata wyroku na farmie. Niespodziewanie los sprawia, że Amelia podczas akcji ratunkowej boleśnie rani się w głowę i traci pamięć, sprytna więźniarka postanawia skorzystać z okazji i zająć jej miejsce. Sarah trafia do domu Państwa Ashbych, opiekunów Amelii, która w niedawnym czasie w tragiczny sposób utraciła najbliższą rodziną. Amelia nieprzyzwyczajona do ciężkiej pracy, brana za przestępczynię, musi odpracować pozostałą część wyroku pomagając farmerowi Finnlayowi w opiece nad szóstką zaniedbanych dzieci, spotykając przy tym miłość swojego życia.

Copyright © Zatopiona w lekturze , Blogger