18:00

Neil Cross "Luther. Odcinek zero"

Neil Cross "Luther. Odcinek zero"

„Luther odcinek zero” powstał na podstawie scenariusza znakomitego thrillera stacji BBC, wyświetlanego w 160 krajach. Wielbiciele „Kryminalnych zagadek”, „CSI” czy serialu „Kości” powinni być zachwyceni.
Spodziewałam się mocnej, męskiej prozy, to co dostałam przerosło moje najśmielsze oczekiwania.
Mroczny inspektor, łamiący wszelkie możliwe zasady zyskał moją dozgonną sympatię i już teraz z niecierpliwością wyczekuję kolejnych książek z nim w roli głównej.

Luther jest dla powieści kryminalnej tym, czym jego imiennik był dla religii. Zagadka, którą próbuje rozwiązać, to morderstwo popełnione na jego duszy w niedoskonałym świecie. W niełasce, ale walczący o ocalenie, najpotężniejszego wroga ma w samym sobie. Porywająca, pełna napięcia powieść w wykonaniu nowego mistrza gatunku…
Guillermo del Toro

10:20

Eduard Martin "Schody do raju"

Eduard Martin "Schody do raju"

"To, co z ludzkiego punktu widzenia jest niewidoczne, z perspektywy raju może być wielkie"

Eduard Martin jest czeskim prozaikiem i poetą, który specjalizuje się w charakterystycznych utworach przesiąkniętych wiarą.
„Schody do raju” to kolejny zbiór opowiadań, który zachęca do spojrzenia na swoje życie z innej perspektywy. Krótkie utwory poświęcone są ludziom, którzy w swoim życiu dostali znak od Boga i dzięki temu zmienili swoje życie na lepsze, jedni się nawrócili, inni znaleźli się jeszcze bliżej Boga.
Pan Martin pokazuje jak w codziennych, czasami nawet banalnych, sytuacjach można dojrzeć iskrę nadziei zesłaną przez stwórcę.

13:12

Constance Briscoe "więcej niż brzydka"

Constance Briscoe "więcej niż brzydka"


„Więcej niż brzydka” to autobiograficzna powieść Constance Briscoe zmagająca się z traumatycznymi wspomnieniami z dzieciństwa, będąca kontynuacją wstrząsającej „Brzyduli. Historii niekochanej”.
W pierwszej części Constance opowiada o swoim nieszczęśliwym dorastaniu podczas, którego była brutalnie maltretowana i poniżana przez matkę oraz ojczyma. Ciągłe wypominanie wad fizycznych wpłynęło negatywnie na samoocenę dziewczyny, która, niesłusznie, uważa się za wyjątkowo brzydką.
W części drugiej samodzielna już kobieta dostaje się na studia prawnicze, walczy z bolesnymi wspomnieniami i próbuje zaakceptować siebie poddając się licznym operacjom plastycznym.
Walka z kompleksami i poprawa wyglądu mają ogromny wpływ na podniesienie wartości dziewczyny, staje się pewniejsza siebie i bardziej otwarta na ludzi.
Prawdziwy podziw budzi samozaparcie Constance, ma jasno sprecyzowane cele, wie czego chce i co chce osiągnąć, dąży do tego wytrwale nie poddając się przy drobnych niepowodzeniach. Początkowym celem jest kilka operacji plastycznych mających na celu poprawę wyglądu, co udaje się szybko osiągnąć dzięki pieniądzom zarobionym w domach opieki i hospicjach. Późniejszym celem staje się ukończenie studiów prawniczych z dobrym wynikiem i dostanie się na staż do wymarzonej kancelarii, niestety tutaj pojawiają się schody. Uprzedzenia i nieprzychylni współpracownicy przeszkadzają Constance w spełnieniu marzeń, mimo wszystko dziewczyna nie poddaje się, zaciska mocno zęby i walczy o akceptację.

„Więcej niż brzydka” to jedna z tych książek, które uświadamiają czytelnikom jak wiele szczęścia mają w życiu. Z pewnością nikt z nas nie chciałby być na miejscy Pani Briscoe. Skrzywdzona przez najbliższych, samotna, zostawiona sama sobie, musiała szybko dorosnąć i nauczyć się żyć samodzielnie. Problemy rówieśników nawet nie umywają się do problemów Constance. Dojrzała nad wiek stroni od głośnych imprez i alkoholu przez co staje się jeszcze bardziej wyalienowana. Constance nie potrzebuje obecności drugiego człowieka, jest samowystarczalna, a największą radość sprawia jej realizacja pragnień.

Zainteresowanie prawem wzięło się z czasów wczesnej młodości gdy będąc dzieckiem znalazła się w sądzie jako oskarżyciel swojego ojczyma. To wtedy kobieta postanowiła pomagać potrzebującym znajdującym się w podobnych sytuacjach. Wielokrotnie pracowała charytatywnie udzielając bezpłatnych porad prawnych ludziom z biedniejszych rodzin.
Współczująca altruistka o wielkim sercu, to najlepsze określenie dla Pani Briscoe.

Powieść napisana jest w pierwszej osobie, to szczegółowy zapis wspomnień oraz przemyśleń, które dostarczają czytelnikowi wielu emocji. Constance od pierwszej chwili trafia do naszych serc, chociaż momentami bywa zbyt naiwna, a decyzje jakie podejmuje bywają sprzeczne, to mimo wszystko ciężko nie darzyć sympatią dziewczyny, która nigdy się nie poddaje i której nic nie jest w stanie zatrzymać.



Wydawnictwo: Bellona
Data wydania: kwiecień 2013
Ilość stron: 280

19:19

Melanie Gideon "Żona_22"

Melanie Gideon "Żona_22"


Swojego czasu recenzje książki „Żona_22” autorstwa Melanie Gideon pojawiały się jak grzyby po deszczu. Czytaliście? Bo ja po lekturze mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony zabawna historia o współczesnej rodzinie, z drugiej smutna opowieść o tym co internet i wszelkiego rodzaju komunikatory robią ze społeczeństwem.

Główną bohaterką utworu jest Alice, kobieta w średnim wieku, matka, żona, niespełniona dramatopisarka. Prowadzi spokojne życie przy boku odnoszącego sukcesy w branży reklamowej męża, ma dwójkę dorastających dzieci i niesfornego psa. Głównym zajęciem Alice jest nałogowe obserwowanie znajomych na facebooku jak i wyszukiwanie dziwnych zagadnień w googlach. To przez wpisy w internecie zaczyna podejrzewać swojego 12-letniego syna o skłonności homoseksualne, a córkę o bulimię.
Bezproblemowe życie kończy się z chwilą gdy głowa rodziny, William, traci pracę, a rodzina Buckley'ów staje na skraju bankructwa. Równolegle zaczynają się problemy w związku małżonków, do pożycia wkrada się rutyna i brak zrozumienia.
Zrozpaczona Alice postanawia wziąć udział w internetowych badaniach na temat małżeństwa, dostaje login Żona_22, a przez cały szereg pytań ma ją przeprowadzić anonimowy Asystent_101. Rozpoczyna się korespondencja dwojga obcych dla siebie ludzi, Alice opisuje swoje małżeństwo od podszewki przywołując wspomnienia, niektóre bardzo intymne i bolesne. Dzięki Asystentowi_101 przeżywa na nowo chwile o których dawno zdołała już zapomnieć. Po pewnym czasie pomiędzy tą dwójką zaczyna powstawać dziwna więź, przerzucają się z korespondencji mailowej na czat i zaczynają bezkarnie flirtować. Alice nałowowo zaniedbuje swoje obowiązki poświęcając cały wolny czas nieznajomemu. Z przerażeniem odkrywa, że zdołała zakochać się w tym tajemniczym mężczyźnie, o którym nie wie praktycznie nic.

Zakończenie książki, które dla niejednego czytelnika z pewnością było zaskoczeniem mnie osobiście nie przypadło do gustu. Od pewnego momentu zaczynałam podejrzewać jaki będzie finał historii, dziwie się tylko, że bohaterowie podjęli takie, a nie inne kroki.
Do głównej bohaterki nie zapałałam szczególną sympatią. Kobieta przeżywająca kryzys wieku średniego zamiast ratować małżeństwo spycha rodzinę na margines i daje się pochłonąć wirtualnej znajomości, myślałam, że tak postępują tylko nastolatki, dodatkowo te ciągłe posądzanie dzieci o wyssane z palca bzdury, które podsyła jej internet, tak nie zachowuje się żadna odpowiedzialna matka i żona.

„Żona_22” to lekkie, babskie czytadło z małą dawką humoru. Niektóre perypetie rodziny Buckleów mogą wpłynąć pozytywnie na nastrój czytelnika.
Podobał mi się sposób konstrukcji tekstu, zlepek maili, smsów i czatowych konwersacji oraz przemyśleń głównej bohaterki, która przechodzi prawdziwą burzę emocjonalną. Tak więc zwrotów akcji i prawdziwie kobiecych dylematów nie zabraknie :)
Nie przypominam sobie bym wcześniej miała okazję czytać coś podobnego. Nowoczesna powieść o nowoczesnej rodzinie, której najlepiej wychodzi komunikacja przez facebooka.
Mam nadzieję, że we współczesnym świecie takich przypadków nie ma zbyt wielu.


Tłumaczenie: Adriana Sokołowska-Ostapko
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: sierpień 2012
Ilość stron: 456

11:07

Ian McEwan "Pokuta"

Ian McEwan "Pokuta"

Jedna chwila, jedno nieporozumienie i błędna interpretacja zdarzeń, jedno niewinne kłamstwo i strach przed zmianą zdania sprawiają, że życie dwójki młodych ludzi lgnie w gruzach.

Briony jest 13-letnią artystką, obdarzona wielką wyobraźnią mała pisarka ma problemy z prawidłową interpretacją zdarzeń. Będąc świadkiem rodzącego się uczucia pomiędzy siostrą a synem służącej, wysnuwa mylne wnioski niosące za sobą opłakane konsekwencje. Robby zostaje aresztowany, a rodzące się uczucie stłumione w zarodku. Życie kilku osób zostaje doszczętnie zniszczone już na starcie, a wszystkie plany i marzenia brutalnie zmieszane z błotem.
Briony wraz z upływem czasu zaczyna dostrzegać swój błąd. Niestety jest już za późno by cokolwiek naprawić, czasu nie da się cofnąć by przeżyć życie na nowo, nie można oddać nikomu straconych lat. Mimo wszystko dziewczyna robi wszystko by odpokutować dawne czyny i zasłużyć na wybaczenie osób, które skrzywdziła.
W trakcie II wojny światowej zatrudnia się w szpitalu polowym by tak jak starsza siostra służyć pomocą potrzebującym. Czy pokuta, którą chce ponieść jest wystarczająco ciężka? Czy Briony zasłuży na wybaczenie?

Książka podzielona jest na trzy części.
W pierwszej śledzimy kilka chwil z życia 13-letniej dziewczynki, która żyje w świecie fantazji i nie ma bladego pojęcia o prawdziwym życiu. Właśnie nadeszły wakacje i dziewczynka chce wystawić sztukę na cześć swojego starszego brata. Totalna klapa przedstawienia jest jednym z powodów późniejszej tragedii.
Część druga poświęcona jest Robbiemu. Przenosimy się w czasie o 5 lat. Młody mężczyzna znajduje się na froncie, wraz z innymi żołnierzami próbuje dotrzeć do punktu ewakuacyjnego w Dunkierce. Zostaje mimowolnym świadkiem okrucieństwa i brutalności wojny, przy zdrowych zmysłach trzymają go jedynie listy od ukochanej z młodzieńczych lat. Dowiadujemy się, że pomimo wielu trudności uczucie Cecily i Robbiego nadal nie słabnie.
W części trzeciej znowu towarzyszymy Briony. Tym razem 18-letnia dziewczyna znajduje się w szpitalu polowym, do którego przywożą rannych żołnierzy z Dunkierki. Zetknięcie młodej dziewczyny z brutalnością wojny wywołuje szok i mieszane uczucia. To właśnie tutaj dochodzi do konfrontacji duchów przeszłości, czy Briony uda się pogodzić zwaśnioną rodzinę?

Ian McEwan uważany jest za jednego z najlepszych współczesnych pisarzy brytyjskich. Jego książki przepełnione są charakterystycznymi opisami ukazującymi piękno ówczesnej przyrody jak i brutalność świata. Akcja toczy się leniwie bez zbędnego pośpiechu, mamy okazję dokładnie poznać portrety psychologiczne bohaterów, wniknąć w ich psychikę i zrozumieć postępowanie oraz zasady jakimi się kierują.

Wielowątkowość opowieści przykuwa uwagę, czytelnik dostaje to czego oczekuje i chociaż długo musi czekać na informacje o tym jak potoczyły się losy dwójki zakochanych ludzi to finał historii zaskakuje, a u czytelników wrażliwych może wywołać łzy wzruszenia.

„Pokuta” jest książką, która z pewnością zasługuje na uwagę, chociaż, ze względu na rozwlekłe opisy i leniwie toczącą się akcję,nie każdemu może przypaść do gustu.
Na mnie proza Pana McEwana wywarła ogromne wrażenie i z pewnością nie było to nasze ostatnie spotkanie. Osobiście polecam.



Tytuł oryginalny: Atonement
Tłumaczenie: Andrzej Szulc
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: Luty 2008
Ilość stron: 398



Recenzja bierze udział w konkursie zorganizowanym przez http://www.koobe.pl

Będę wdzięczna za oddawanie głosów, to tylko jedno kliknięcie :)
Głosować można tutaj: http://www.koobe.pl/278,a,pokuta.htm
Z góry dziękuję wszystkim, którzy zagłosują :)

09:53

Mimo Spencer, Dr Sarah Schenker "Przepisy kulinarne. Dieta 5:2 dr Mosleya"

Mimo Spencer, Dr Sarah Schenker "Przepisy kulinarne. Dieta 5:2 dr Mosleya"


Dieta 5:2 dr Mosleya zyskała już rzesze zwolenników na całym świecie. Poświęcono jej wiele miejsca w prasie i w telewizji (niedawno w jednym z polskich programów telewizyjnych można było oglądać debatę na temat jej skuteczności, ma również dwoje międzynarodowe forum internetowe gdzie użytkownicy wymieniają się swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami.

Dieta polega na przestrzeganiu prostych zasad – 2 dni w tygodniu pościmy jedząc zaledwie 500 kcal, w pozostałe dni jemy to na co aktualnie mamy ochotę.

Książka „Przepisy kulinarne. Dieta 5:2 dr Mosleya” jest kontynuacją i zarazem uzupełnieniem wcześniejszej publikacji w całości poświęconej zasadom i opisom działania diety.
Kilka pierwszych stron zawiera krótki wstęp zachwalający skuteczność diety i tłumaczący zasady jej działania, znaleźć tu można również opisy poszczególnych składników odżywczych i produkty, w których się znajdują jak i kilka podstawowych informacji na temat ojca diety dr Mosleya.
Sedno książki stanowią ciekawe, niskokaloryczne potrawy, które można przyrządzić podczas trwania dnia postnego.

Przepisy są przeróżne, jedne proste, inne wymagające specjalnych przypraw bądź sposobów przyrządzania.
Kolorowe ilustracje dodają książce smaku, aż ślinka cieknie od samego patrzenia.
Niestety, niektóre składniki potrzebne do tych bardziej wymyślnych dań mogą być ciężko dostępne w naszym kraju, nazwy niektórych słyszałam po raz pierwszy w życiu i wydaje mi się, że są trudno dostępne, a ich cena z pewnością nie należy do do najniższych.
Mimo to mam zamiar przetestować dietę na własnej skórze, licząc na obiecane efekty.


Wydawnictwo: Muza
Data wydania: Czerwiec 2013
Ilość stron: 232

10:16

Elvira Lindo "Jestem super Mateuszek"

Elvira Lindo "Jestem super Mateuszek"


Czy znacie już Mateuszka?
Dzięki nakładowi wydawnictwa Nasza Księgarnia niedawno ukazała się nowa książka z serii przygód sympatycznego chłopca z hiszpańskiego miasteczka Carabanchel.

Mateuszek jest uczniem szkoły podstawowej, ma grupę sprawdzonych przyjaciół i młodszego brata, którego imienia nie może zapamiętać, notorycznie nazywając go Głupkiem. Jest również dziadek Mikołaj, stale gubiący sztuczną szczękę, tata pracujący jako kierowca ciężarówki, którego stale nie ma w domu, wiecznie zdenerwowana mama i jej najlepsza przyjaciółka.

Tym razem nadszedł koniec szkoły i wszyscy przyjaciele chłopca porozjeżdżali się na wakacje. W miasteczku zostało niewiele dzieci i nasz bohater staje przed trudnym zadaniem zagospodarowania czasu i zabicia nudy. Mimo początkowych obaw czas płynie całkiem przyjemnie i obfituje w szereg komicznych zdarzeń. Nierozłącznym towarzyszem chłopca jest jego młodszy brat i dziadek, udaje mu się również zawrzeć nowe, zaskakujące znajomości. Okazuje się, że lata spędzane w mieście wcale nie musi być takie złe.

Jak Mateuszek poradzi sobie z wakacyjną nudą? Co czeka go po powrocie do szkoły? Mogę jedynie zdradzić, że w chłopcu zajdą niesamowite zmiany i nawet nauczyciele będą zaskoczeni.

„Jestem super Mateuszek” to znakomita książka dla najmłodszych. Pisana prostym, przystępnym językiem i ciekawie ilustrowana, może zostać ulubioną serią waszych pociech. Mateuszek ma prawdziwy talent obserwatorski, wydarzenia opisuje z niezwykłą precyzją i obrazowością, nie zapominając o najdrobniejszych szczegółach.
Świat widziany oczami dziecka jest pasjonujący, a wnioski wysuwane po obserwacji dorosłych nie raz mogą zaskoczyć.
W książce poruszanych jest też kilka ważnych kwestii na które nie trudno zwrócić uwagę, skomplikowane stosunki sąsiedzkie, rozwód rodziców czy obowiązki ciążące nad starszym bratem.

Książka idealna na obecną porę roku - wakacje, dzięki niej czas będzie płynął przyjemnie i być może po jej lekturze znajdzie się kilka pomysłów na spędzanie letniego czasu.



Tytuł oryginalny: Como molo! (Otra de Manolito Gafotas)
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: Czerwiec 2013
Ilość stron: 160
Copyright © Zatopiona w lekturze , Blogger